Myszka do PSXa

Niezbyt duży wybór gier strategicznych na PSOne jest raczej dla większości sprawą zrozumiałą. W końcu wiadomo, że ktoś kto kupuje konsolę nastawiony jest głównie na gry akcji, strzelaniny, gry sportowe czy też RPG. Gracz konsolowy nastawiony jest również na prostotę użytkowania i brak upgrade'u sprzętu. Głównie z tych powodów, jak i z powodów czysto technicznych producenci gier zapominają o strategiach. Mimo to od czasu do czasu pojawia się jakaś gra z tego gatunku, która warta jest uwagi. Jeżeli chcemy zacząć grać w gry strategiczne, których defakto jest bardzo mało to musimy przygotować się na nowy wydatek i nowe niedogodności. Chodzi oczywiście o zakup myszki, bez której to omawiane gry nie są warte zachodu i wydanych na nie pieniędzy. Chyba każdy wie, że przemieszczanie kursora po ekranie za pomocą gałek dual-shock'a nie jest rzeczą łatwą. Wymaga to dużej praktyki i dość dużego wysiłku. Nie ma co odpalać żadnej strategii, gdy nie posiadamy myszki. Niektórzy twierdzą, że jakoś sobie radzą i grają padem... Owszem, w niektóre z dostępnych gier strategicznych ostatecznie można pograć padem - np. Ufo: Enemy Unknown, gdzie na wykonanie ruchów nie mamy z góry narzuconego czasu. A co jeśli przyjdzie nam zagrać w C&C: Red Alert, gdzie nawet na PC trzeba się nieźle namachać myszką?

Jeżeli w pewnym momencie stwierdzisz, że chcesz dla odmiany więcej pogłówkować i pograć w "gry taktyczne" to zakup myszki będzie najlepszym rozwiązaniem. W tym momencie pojawia się nowe pytanie: Jaką myszkę kupić? Jeżeli chodzi o PSOne to dużego wyboru tutaj nie mamy. Tak naprawdę do wyboru są tylko dwa rodzaje myszek. Trzeba się poważnie zastanowić czy kupujemy oryginalną myszkę Sony za kwotę ok. 100 zł , czy też kupimy podrabianą myszkę za sumę ok. 50-60 zł.

Teraz postaram się w pewien sposób zobrazować wam różnice pomiędzy oryginalną myszką, a jej "podróbką". Po pierwsze firmowa myszka Sony wykonana została znacznie lepiej, to solidna i mocna konstrukcja warta swoich pieniędzy. Wszystko od samej myszki po końcówkę kabla wykonane zostało z dużą dokładnością. Do tego dochodzi jeszcze to jak wciskają się same przyciski - wręcz idealnie. Zupełnie tak jak w dobrych pecetowych myszkach. Dodam jeszcze, że do myszy dołączony jest mousepad (podkładka) Sony, który znacznie ułatwi nam zabawę.

Teraz czas na tanią wersję mychy. Z tego co wiem to są conajmniej dwie na rynku - każda innego producenta. Myszka, którą miałem okazję przetestować znacznie różni się od produktu Sony, ale wiem że są też takie, które wyglądają zupełnie identycznie. Tak czy inaczej moja wersja kształtem i wyglądem odbiega znacznie od myszki Sony. Czy wychodzi to na plus? Zacznijmy od tego, że ma bardzo dziwny kształt - dużo zaokrągleń i bardzo małe wymiary. Jeżeli ktoś ma dużą rękę to zabawą z tą myszką będzie prawdziwą udręką. Poza tym wykonanie pozostawia też dużo do życzenia. Przyciski wciskają sie jakoś tak bardziej topornie niż w myszce Sony, a sama jakość plastiku, z którego jest wykonana nie jest tak zadawalająca jak w oryginalnej myszy.

Teraz czas na werdykt końcowy. Myślę, że nie warto kupować tańszej wersji "plejowego gryzonia". Warto wydać te 40-50 zł więcej i rozkoszować się grą w ulubioną strategię używając myszki wygodnej i przede wszystkim solidnie wykonanej.

Oto lista gier na PlayStation obsługujących myszkę:

  [QDC]